Pytanie: Nauczyciel w szkole feryjnej zadzwonił do sekretariatu i poinformował, że bierze urlop na żądanie. Przez cały dzień nie odbierał telefonu i nie można było się z nim skontaktować, by poinformować go, że nie ma prawa do takiego urlopu. Następnego dnia dyrektor prosił o wyjaśnienie przyczyn nieobecności, lecz nauczyciel odmówił podania konkretnego powodu nieobecności mówiąc tylko, że były to sprawy rodzinne. Nauczyciel otrzymał karę nagany za nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy. Czy słusznie?
Pozostało jeszcze 89% treści
Aby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp.
Uzyskaj dostęp do Portalu Oświatowego a wraz z nim:
Aktualne informacje o zmianach w przepisach
Największa baza narzędzi dla szkół
Baza 7000 porad prawnych dla dyrektorów szkół oraz kadrowych w oświacie
Konkretne odpowiedzi ekspertów w poradni i na czacie