Drugi rok Laboratoriów Przyszłości – czas na BHP i pomoce projektowe!

Ale zacznijmy od początku. Program Laboratoria Przyszłości to uruchomione w okolicach września zeszłego roku wsparcie dla szkół podstawowych w celu budowania wśród uczniów kompetencji przyszłości. Jak czytamy na stronie ministerstwa – mowa tutaj o kierunkach STEAM, czyli nauce, technologii, inżynierii, sztuce oraz matematyce. Co kryło się pod tym opisem? Dofinansowanie i to nie byle jakie, bo największe w historii polskiego szkolnictwa. Zgodnie z zapowiedzią ministerstwa „organy prowadzące szkoły otrzymają od państwa wsparcie finansowe warte ponad miliard złotych”.

Informacja o tym dofinansowaniu została pojawiła się bez większych zapowiedzi. Samo rozporządzenie nie odpowiadało na wszystkie pytania zainteresowanych, a szkoły otrzymały niecały miesiąc na złożenie wniosków. Katalog wyposażenia dołączony do ustawy pełen był już bardzo precyzyjnych informacji. W przypadku tego programu ministerstwo dokładnie wskazało, jakie pomoce dydaktyczne mogą zakupić szkoły. Co warte podkreślenia, placówki mogą wciąż wybierać swobodnie spośród 175 pozycji zawartych w tym katalogu, z wyjątkiem zakładki „wyposażenie podstawowe”.

Nic więc dziwnego, że największym zainteresowaniem w ostatnim czasie na rynku wyposażenia dla szkół cieszą się drukarki 3D, mikrokontrolery, kamery i aparaty. Te nie tylko znajdują się w wyposażeniu podstawowym, ale są też najbardziej efektowne – nowoczesne, i atrakcyjnie zarówno dla nauczyciela, jak i ucznia.

To, co mają ze sobą wspólnego wszystkie elementy zawarte w Katalogu wyposażenia, związane jest właśnie z położeniem nacisku na praktyczny aspekt edukacji. Jest to wyraźna zmiana względem dotychczasowego modelu nauczania, a jak każda zmiana tego typu związana jest z koniecznością dostosowania się – w tym zadbania bezpieczeństwo uczniów i nauczycieli. Gorące lutownice, ostre piły i wirujące wiertła w rękach osoby bez odpowiedniego przeszkolenia mogą być najzwyczajniej w świecie niebezpieczne.

Jednak tutaj ministerstwo również wyszło naprzeciw i zawarło w katalogu zakładki „pomoce projektowe” i „BHP”, w których znajdziemy łącznie trzynaście pozycji. Niestety nie są one ani wyjątkowo efektowne, ani też nie należą do zakładki „wyposażenie podstawowe”. Z tego powodu wiele szkół zupełnie je pomija. Często stawiając w ten sposób nauczyciela, który będzie prowadził zajęcia z tymi narzędziami i odpowiadał za bezpieczeństwo uczniów, w nie najwygodniejszej pozycji.

Powody takiej dysproporcji są oczywiste, kiedy postawimy obok siebie nowoczesną drukarkę 3D i nudną tabliczkę z instrukcjami BHP. Okazuje się jednak, że nawet tak podstawowe pomoce, jak BHP czy plansze poglądowe mogą być równie nowoczesne i atrakcyjne – nawet dla współczesnego ucznia. Sekretem jest postawienie na multimedia, a jeszcze lepiej interaktywność.

Czy tego typu pomoce dostępne są na rynku i co ważniejsze, czy są zgodne z katalogiem wyposażenia Laboratoria Przyszłości? Odpowiedź: dwa razy tak. Wszystko to jest uwzględnione właśnie w zakładkach katalogu jako odpowiedź na punkt „plansze i schematy poglądowe z akcesoriami zgodne z podstawą programową zajęć technicznych”.

Co bardzo ważne, wyposażenie, o którym mowa powyżej, nie ma na celu zastąpić praktycznej pracy z narzędziami. Takie pomoce są ich merytorycznym uzupełnieniem. Interaktywne plansze i instrukcje, takie jak programy z serii Laboratorium Przyszłości, są idealnym wyborem dla szkół, które zakupiły już pomoce ujęte w wyposażeniu podstawowym, a wciąż mają nie w pełni rozdysponowany budżet.