Nauczyciel może chronić swoje dobre imię, renomę zawodową lub inne dobra osobiste, gdy narusza je np. rodzic. Niemniej jednak także dyrektor może podjąć się obrony praw nauczyciela i wezwać rodzica do zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych i godzących w dobra osobiste nauczyciela informacji. Sprawdź, jak chronić dobre imię nauczyciela w praktyce.

Opinie na temat nauczyciela nie mogą naruszać jego dobrego imienia

Wyrażanie opinii niewątpliwie jest sposobem korzystania z wolności słowa. Z wolności słowa korzystać może każdy z nas, jednakże prawo do wyrażania opinii nie jest nieograniczone. Rozpowszechnienie nieprawdziwych i szkodliwych informacji może naruszać dobra osobiste nauczyciela, w tym dobre imię (część) czy renomę zawodową.

Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności:

zdrowie,
wolność,
cześć,
swoboda sumienia,
nazwisko lub pseudonim,
wizerunek,
tajemnica korespondencji,
nietykalność mieszkania,
twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska

pozostają pod ochroną prawa cywilnego.

Nauczyciel może chronić swoje dobre imię

Dość często mamy do czynienia z sytuacją, gdy nieprawdziwe informacje na temat nauczyciela rozpowszechnia rodzic. Oczywiście dysponentem naruszanych w tym przypadku dóbr jest sam nauczyciel. Wszak to o jego dobra osobiste chodzi i to on w pierwszej kolejności może bronić swoich dóbr osobistych.

Jeżeli dobro osobiste nauczyciela zostaje zagrożone cudzym działaniem, wtedy może on żądać zaprzestania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. Takie żądanie może być dochodzone przed sądem.

Przykład Wpisy szkalujące nauczyciela zostały opublikowane na jednej z otwartych grup na Facebooku. Nauczyciel może zażądać zaprzestania dokonywania takich wpisów.

Z kolei w razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków.

Przykład Rodzic naruszył renomę zawodową nauczyciela, publikując bezpodstawnie komentarz pod profilem szkoły na portalu społecznościowym. W komentarzu wskazał, że nauczyciel nie ma kwalifikacji do prowadzenia zajęć. Okazało się to nieprawdą. Nauczyciel może zażądać nie tylko usunięcia publikacji, ale też opublikowania kolejnego posta ze sprostowaniem.

Poza tym – zgodnie z regułami Kodeksu cywilnego – nauczyciel może też żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Dyrektor powinien wesprzeć nauczyciela

Uprawnienie do osobistego dochodzenia swoich praw nie wyklucza jednak zaangażowania się dyrektora w obronę nauczyciela. Wszak nauczyciel, podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w Kodeksie karnym. Dlatego organ prowadzący szkołę i dyrektor szkoły muszą z własnej inicjatywy występować w obronie nauczyciela, gdy ustalone dla nauczyciela uprawnienia zostaną naruszone (art. 63 Karty Nauczyciela).

Dyrektor może więc wystąpić do rodzica, który jest sprawcą naruszeń z żądaniem zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych i krzywdzących nauczyciela informacji.

W pierwszej kolejności warto spróbować rozmowy, podczas której dyrektor uzmysłowi rodzicowi, że jego działania naruszają prawo i mogą skutkować negatywnymi konsekwencjami. Jeśli naruszenia są intensywne i poważne a także, gdy ewentualnie rozmowa z rodzicem nie pomoże, to dobrze jest wystąpić z pisemnym wezwaniem.