Sprawy o dotacje rozpoznaje sąd administracyjny, ale nie zawsze

Początkowo Sąd Najwyższy nie przyjął do rozpoznania skargi kasacyjnej właściciela jednego z niepublicznych przedszkoli. Ten domagał się wcześniej od gminy wyrównania dotacji za okres od 2008 r. do 2016 r. Sąd okręgowy odrzucił pozew z przyczyn formalnych a mianowicie z powodu niedopuszczalności drogi sądowej. Powód w związku z tym złożył zażalenie, które jednak zostało oddalone przez sąd apelacyjny. W ocenie sądu II instancji począwszy od 1 stycznia 2017 r. sądy cywilne nie były już właściwe w zakresie spraw dotyczących dotacji udzielanych niepublicznym szkołom i placówkom na podstawie art. 90 ust. 2b ustawy o systemie oświaty.

Kluczową dla sprawy była interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich. Wskazał on, że sprawa rozliczenia dotacji została przekazana sądom administracyjnym na mocy ustawy z 23 czerwca 2016 r. o zmianie ustawy o systemie oświaty, która zmieniła art. 90 ust. 11 tej ustawy.

Innymi słowy, w latach, na które przyznano sporną dotację, nie obowiązywał jeszcze przepis o właściwości sądów administracyjnych.

W następstwie interwencji RPO Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu apelacyjnego i przekazał go do ponownego rozpoznania. Wskazał przy tym, że wobec braku odmiennych reguł przejściowych należało przyjąć, że w sporach dotyczących dotacji przyznanych na lata do 2016 włącznie właściwym jest sąd cywilny.