Zadania dyrektora, gdy nauczyciel jest szykanowany przez rodzica ucznia

Wanda Pakulniewicz
Data publikacji: 17 czerwca 2022 r.
Poleć znajomemu
Zadania dyrektora, gdy nauczyciel jest szykanowany przez rodzica ucznia

Jakie kroki powinien podjąć dyrektor szkoły, gdy nauczyciel jest szykanowany przez rodzica? Jak postawić rodzicom granice? Jedną z pierwszych rzeczy jest zadeklarowanie zbadania sytuacji. Przedstawiamy wskazówki, co może zrobić dyrektor w takiej sytuacji.

Nauczyciel korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych

Nieustanne podważanie kompetencji  nauczyciela i jego pracy, zastraszanie go, obrażanie, atakowanie uprawnia do podjęcia działań w ramach przepisów Karty Nauczyciela. W porozumieniu z organem prowadzącym trzeba rozważyć udzielenie nauczycielowi formalnego wsparcia, o którym mówi Karta Nauczyciela. Zgodnie z art. 63 ust. 1 i 2 tej ustawy nauczyciel, podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych na zasadach określonych w ustawie Kodeks karny.

Organ prowadzący szkołę i dyrektor szkoły są obowiązani z urzędu występować w obronie nauczyciela, gdy ustalone dla nauczyciela uprawnienia zostaną naruszone. Postawienie granic poprzez uświadomienie rodzicowi prawa i obowiązku ochrony nauczyciela często jest wystarczające w walce z obrażaniem i szykanowaniem.

Ważne szczegółowe rozpoznanie problemu

Zanim jednak dyrektor uruchomi procedurę, proponuję, aby rozpoznał szczegółowo problem, by móc potem skutecznie obronić swoje stanowisko. W tym celu proponuję pilnie przeprowadzić/posumować diagnozę potrzeb ucznia oraz prześledzić wraz z nauczycielem problemy zgłaszane przez rodzica.

  • Jeśli np. rodzic kwestionuje oceny, proponuję poprosić nauczyciela o uzasadnienie ocen.
  • Jeśli podważa metody wychowawcze stosowane przez nauczyciela, trzeba rozpoznać jakie zarzuty w tej kwestii ma rodzic.
  • Uczeń może mieć jakiś problem i niekoniecznie musi to być problem generowany w szkole (nadmierne oczekiwania rodzica wobec dziecka? problemy domowe ucznia? inne?).
  • Może być wręcz przeciwnie – uczeń szuka w szkole „ujścia” dla emocji nagromadzonych w domu. Ciągle niezadowolony rodzic może destrukcyjnie wpływać na własne dziecko, a dziecko będące w centrum niepokoju może sprawiać w szkole problemy wychowawcze w szkole i/lub mieć trudności w nauce.
Proponuję dokonać obserwacji funkcjonowania dziecka podczas lekcji, zajęć pozalekcyjnych, przerw międzylekcyjnych itp. z udziałem psychologa, pedagoga, innych specjalistów (wg potrzeb i możliwości). Z uwagi na niezadowolenie rodzica, warto rozważyć nawiązanie współpracy z poradnią psychologiczno-pedagogiczną. Warto powołać zespół wychowawczy, który zaplanuje działania, dokona podsumowania rozpoznania, zaproponuje niezbędne działania np. z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Zespołowe rozpoznanie problemu ma szanse zabezpieczyć nauczyciela przed personalnymi zarzutami rodzica.  Na którymś etapie z opinią o funkcjonowaniu ucznia w szkole trzeba zapoznać rodzica.

Rodzic może nie chcieć współpracować ze szkołą

Jeśli diagnoza wskaże na potrzebę udzielenia uczniowi pomocy psychologiczno-pedagogicznej, trzeba liczyć się z tym, że rodzic na tym etapie odmówi współpracy i nie wyrazi zgody na zajęcia wspierające dziecko. Zawsze jednak można realizować zintegrowane działania nauczycieli podczas bieżącej pracy z uczniem.

W zależności od wyników diagnozy funkcjonowania ucznia, brak zgody rodzica na udzielenie dziecku pomocy psychologiczno-pedagogicznej może być podstawą do wystąpienia szkoły do sądu rodzinnego z wnioskiem o wgląd w sytuację ucznia, jeśli dobro dziecka jest zagrożone postępowaniem rodzica/rodziców.

Jest to bardzo zaawansowana i poważna procedura, jednak w uzasadnionej sytuacji  można z niej korzystać. Często powiadomienie rodzica o zamiarze złożenia wniosku do sądu działa na rodzica mobilizująco.

Bywa, że u podłoża niezadowolenia są prywatne problemy rodzica/rodziny. Czasami umiejętnie przeprowadzona rozmowa ukierunkowana na słuchanie, zrozumienie, wyjście naprzeciw problemom rodzica  jest skuteczną metodą na rozwiązanie konfliktu. Praktyka pokazuje, że często zwykła, ale empatyczna rozmowa rozwiązuje to, co dotąd było nie do rozwiązania. Może się okazać, że trzeba wesprzeć rodzica w pracy wychowawczej z dzieckiem, udzielić porady, pomóc w inny sposób, uświadomić, że dziecko w warunkach szkolnych może ujawniać zachowania, których rodzice nie obserwują w domu.

W zależności od zdiagnozowanego problemu ucznia może okazać się, że nauczyciel także potrzebuje wsparcia (wymiana doświadczeń z nauczycielem o większym doświadczeniu, szkolenie, warsztaty, itp.). Może równolegle warto zaprosić metodyka na lekcję prowadzoną przez krytykowanego przez rodzica nauczyciela. Pozwoli to na pozyskanie niezależnej opinii o warsztacie pracy nauczyciela.

Spór jak pomiędzy organami szkoły

Jeśli powstała sytuacja nosi już znamiona sporu, to proponuję przeanalizować, czy wobec rodzica można zastosować analogiczne zasady, jakie stosuje się w sytuacji zaistnienia sporu pomiędzy organami szkoły. W rozwiązywaniu sporu może uczestniczyć organ prowadzący. W przypadku przedłużającego się sporu, warto pamiętać o możliwości zaproszenia zawodowego mediatora. Nie jest to gwarancja sukcesu, jednak znacząco zwiększa szanse na wypracowanie porozumienia.

Ważne jest udokumentowanie podjętych działań, sformułowanych spostrzeżeń i wniosków, ustaleń z rodzicem/nauczycielem.
Wanda Pakulniewicz

Nagrody i wyróżnienia

Sprawdź inne serwisy

Epedagogika Poradnik Dyrektora Szkoły Strefa logopedy Kwadrans dla dyrektora szkoły Zarządzanie przedszkolem kadry i finanse resql