Nowy urlop rodzicielski przysługuje wyłącznie w przypadku wykorzystania w całości urlopu macierzyńskiego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego. Taka regulacja pozbawia prawa do urlopu rodzicielskiego pracowników-ojców, gdy matka dziecka w dniu porodu nie była zatrudniona. Ministerstwo pracy póki co nie planuje jednak zmieniać nowych przepisów.
Od 17 czerwca 2013 r. pracownicy mogą korzystać z dodatkowych uprawień rodzicielskich. W sumie 26 tygodni urlopu rodzicielskiego przysługuje zarówno matce, jak i ojcu dziecka. Ojciec dziecka skorzysta jednak z urlopu rodzicielskiego wyłącznie wówczas, gdy matka dziecka korzystała z urlopu macierzyńskiego, czyli była zatrudniona. Jeśli matka dziecka nie pracuje - ojciec nie będzie mógł wykorzystać ani dodatkowego urlopu macierzyńskiego ani urlopu rodzicielskiego. Na problem ten zwrócił uwagę poseł Maciej Orzechowski, kierując w tej sprawie interpelację poselską do ministra pracy. Zdaniem posła, powstała luka w prawie, która pozbawia pracowników - ojców uprawnień rodzicielskich, mimo że są zatrudnieni i opłacają składki w ramach ubezpieczenia społecznego.
Ministerstwo pracy przyznaje, że taka konstrukcja przepisów uniemożliwia skorzystanie z urlopu rodzicielskiego pracownikom - ojcom, gdy matka dziecka nie pracuje. Zgodnie z ustawą nowelizującą Kodeks pracy, po upływie 18 miesięcy od dnia wejścia w życie nowych przepisów minister pracy i polityki społecznej ma przedstawić sejmowi informację o realizacji ustawy. Być może wówczas wnioski z tej informacji posłużą do dalszych nowelizacji Kodeksu pracy w zakresie uprawnień pracowniczych związanych z rodzicielstwem.
Tymczasem resort pracy przypomina, że ojciec dziecka, nawet gdy matka dziecka nie pracuje, ma szereg uprawnień związanych z rodzicielstwem tj. prawo do: