Wprawdzie do sezonu grzewczego jeszcze daleko, niemniej jednak różnego rodzaju doniesienia medialne rodzą obawy, co będzie z nauką w szkole, gdy zabraknie opału. Na szczęście wchodzące w życie w dniu 1 września 2022 r. dają na to rozwiązanie.

4 przypadki, gdy dyrektor może zawiesić zajęcia w szkole

Rozwiązaniem tym będzie oczywiście możliwość zawieszenia zajęć stacjonarnych w szkole, przedszkolu (innej formie wychowania przedszkolnego) lub w placówce oświatowych. Takie zawieszenie jest możliwe w 4 przypadkach:

zagrożenia bezpieczeństwa uczniów w związku z organizacją i przebiegiem imprez ogólnopolskich lub międzynarodowych,
temperatury zewnętrznej lub w pomieszczeniach, w których są prowadzone zajęcia z uczniami, zagrażającej zdrowiu uczniów,
zagrożenia związanego z sytuacją epidemiologiczną,
nadzwyczajnego zdarzenia zagrażającego bezpieczeństwu lub zdrowiu uczniów innego niż powyższe.

Zbyt niska lub zbyt wysoka temperatura w pomieszczeniach, w których są prowadzone zajęcia uzasadnia zawieszenie zajęć, jeżeli zagraża ona zdrowiu uczniów. Minimalna wymagana temperatura to 18 st. C.

Zawieszenie zajęć należy do zadań dyrektora

Brak opału może skutkować zbyt niską temperaturą w salach szkolnych, a to może przekładać się na zagrożenie dla zdrowia uczniów. W takim przypadku dyrektor powinien zadecydować o zawieszeniu zajęć w szkole. Decyzję w sprawie zawieszenia podejmuje dyrektor, który nie musi zasięgać opinii innych organów wewnętrznych lub zewnętrznych.

Wymagane jest jedynie zawiadomienie organu prowadzącego o zawieszeniu zajęć.

Nauka zdalna od trzeciego dnia zawieszenia

Także w przypadku zawieszenia zajęć z powodu zbyt niskiej temperatury konieczne jest zorganizowanie nauki zdalnej. Obowiązek taki powstaje w przypadku zawieszenia zajęć stacjonarnych na okres dłuższy niż 2 dni.

Zajęcia zdalne należy zorganizować najpóźniej od trzeciego dnia zawieszenia.

Przeczytaj także: Nauka zdalna od września a konieczne zmiany w statutach szkół