Pytanie: Uczniowie znaleźli na boisku zapakowane jak prezent pudełko i otworzyli je. Okazało się, że pudełko było puste. W jaki sposób należy reagować w takiej sytuacji? Czy warto opracować szczegółowe procedury postępowania?
Pytanie: Świetliczanka przez okno zauważyła, że jeden z jej podopiecznych oddala się ze szkoły. Wybiegła za nim i przyprowadziła go z powrotem na świetlicę. Pod jej nieobecność dwóch chłopców pobiło się. W jaki sposób należy reagować w takiej sytuacji, żeby odnaleźć ucznia, który opuścił świetlicę, nie pozbawiając przy tym pozostałych dzieci opieki?
Pytanie: Na terenie szkoły dochodziło do bójek pomiędzy uczniami, których świadkami byli nauczyciele. Rodzice uczniów złożyli skargę do organu prowadzącego, który ukarał mnie naganą za niedopełnienie obowiązków. W szkole jest opracowany system interwencji w przypadku wystąpienia przemocy, a szczegółowe zapisy zostały umieszczone w programie profilaktyki. Dlaczego, mimo tego że zostały opracowane odpowiednie procedury, ja poniosłem odpowiedzialność? Co powinienem zrobić, żeby w przyszłości uniknąć oskarżenia ze strony rodziców?
Pytanie: Na terenie szkoły doszło do zatrucia. Cała klasa oraz nauczyciel prowadzący lekcję dostali gwałtownych bólów brzucha, nudności, niektórzy wymiotowali. Natychmiast o tym poinformowałem Inspekcję Sanitarną oraz Państwową Inspekcję Pracy, a także wezwałem pogotowie. Dopiero następnego dnia wysłałem do gminy oraz kuratorium oświaty pismo opisujące zdarzenie. Kurator uznał, że nie dopełniłem swoich obowiązków, gdyż powinienem był niezwłocznie go powiadomić o zdarzeniu. Nie bardzo wiem, kiedy miałem to zrobić, bo sytuacja była nerwowa i wymagała mojego stałego nadzoru. Dopiero wieczorem miałem czas, by na spokojnie opisać całe zdarzenie. W jaki sposób mam poinformować właściwe organy, by móc skupić się na interwencji, a nie na wypełnianiu formularzy?
Pytanie: Planuję zaktualizować program profilaktyki, w związku z czym chciałbym dokonać diagnozy form i przyczyn występowania przemocy w mojej szkole. Komu mogę zlecić zbadanie czynników wpływających na występowanie przemocy oraz opracowanie wniosków z diagnozy?
Pytanie: Wychowawca jednej z klas ma podejrzenia, że nowy uczeń jest ofiarą przemocy. Chłopiec jest bardzo zamknięty w sobie, więc ani rozmowy z wychowawcą, ani z pedagogiem nie pozwoliły na stwierdzenie, czy faktycznie wobec tego ucznia jest stosowana przemoc. Z jakich metod diagnozy problemu przemocy mogę skorzystać, żeby dowiedzieć się, czy problem przemocy go dotyka, a jeżeli tak, to jakie są tego formy i przyczyny?
Pytanie: Nauczyciel poinformował mnie, że jeden z uczniów dziwnie pachnie, prawdopodobnie jest to zapach kleju „butapren”. Znalazłem na boisku puste opakowanie po tym kleju. Wiem, że klej może służyć jako środek odurzający, nie mam jednak dowodów na to, że przez tego ucznia i do takich celów był on używany. Czy w tej sytuacji jestem zobowiązany powiadomić rodziców dziecka?
Pytanie: Uczeń mojej szkoły w rozmowach z kolegami z klasy mówi, że jeśli jego rodzice się rozwiodą, to on popełni samobójstwo. Wychowawca próbował skontaktować się z rodzicami ucznia, niestety unikają oni kontaktu ze szkołą. W jaki sposób interweniować, by nie dopuścić do tragedii?
Pytanie: Postanowiliśmy wprowadzić do statutu szkoły szczegółowe regulacje dotyczące nieobecności w szkole. Chcielibyśmy opracować kary dla uczniów, którzy opuszczają zajęcia bez usprawiedliwienia, oraz nagrody dla dzieci z najwyższą frekwencją w szkole. Jakie kary oraz nagrody są skuteczne i warte wprowadzenia?
Pytanie: Nauczycielka podejrzewała, że jeden z uczniów zachorował na sepsę. Było to zaraz po nagłośnionej informacji na temat śmierci ucznia z powodu tej choroby. Postanowiliśmy ewakuować wszystkich uczniów i wezwaliśmy karetkę do chorego dziecka. Okazało się, że ucznia zaatakował tylko niegroźny wirus. Organ prowadzący ukarał mnie naganą za nieuzasadnione ewakuowanie uczniów ze szkoły. W jaki sposób należy reagować na informację o zachorowaniu ucznia na chorobę zakaźną, by zachować się racjonalnie, a zarazem zapewnić bezpieczeństwo innym uczniom?
Zajmie ci to jedynie 2 minuty